ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Jak uszkodzenia DNA alarmują układ immunologiczny

Naukowcy z Uniwersytety Berkeley odkryli jak uszkodzenia komórkowego DNA włączają łańcuch reakcji, który prowadzi do wzrostu syntezy markera rozpoznawanego przez układ immunologiczny organizmu.
Odkrycie równocześnie jest odpowiedzią na stare pytanie, jak limfocyty NK (natural killer cells), zdolne do niszczenia komórek nowotworowych, potrafią je odróżniać od komórek zdrowych.

"Nasze badanie jest pierwszym pokazującym, że istnieją mechanizmy w organizmie, w ukladzie immunologicznym umożliwiające identyfikację komórek rakowych" - powiedział Stephan Gasser, autor badania.

Badanie wyjaśnia, że system immunologiczny będąc zaprojektowany do rozpoznawania i atakowania wszelkich obcych ciał, staje przed szczególnym wyzwaniem w przypadku komórek nowotworowych, gdyż te są jeszcze własnymi komórkami ciała, aczkolwiek posiadają zmieniony genom.

"Wielu naukowców kwestionuje znaczenie układu odpornościowego w powstrzymywaniu rozwoju raka" - powiedział David H. Raulet, drugi autor. "Nasze badanie wskazuje że układ immunologiczny odgrywa znaczącą rolę".

Badacze działali na hodowle komórkowe komórek nabłonkowych jajnika i fibroblastów myszy zespołem szkodliwych czynników, m.in. wysoką temperaturę, zmianami pH, pozbawieniem tlenu i głodzeniem. Następnie zaobserwowali, że w komórki z uszkodzonym DNA, a dokładnie z wywołanymi w wyniku tego szlakiem (the DNA damage pathway) syntetyzowały więcej specjalnych białek, umieszczanych na powierzchni komórki. Te "ligandy" są specyficzne do receptorów NKG2D występujących na powierzchni limfocytów NK (natural killer cells) i są używane do oznaczania uszkodzonych komórek do zniszczenia. Występuje ich kilka typów, najbardziej znany jest nazwany Rae1.

Wcześniejsze badania pokazywały, że szlak związany uszkodzeniami DNA jest aktywowany w czasie stadium przedrakowych uszkodzeń, jak i w wielu już zaawansowanych guzach. Wiadome było, że w momencie rozpoznania uszkodzenia materiału genetycznego cykl komórkowy jest zatrzymywany, aby dać czas komórce na naprawą DNA przed replikacją. Jeżeli jednak uszkodzenia są zbyt poważne, aby komórka mogła je naprawić sama, może ona ulec samobójczej śmierci, zwanej apoptozą.

"To wszystko dzieje się autonomiczne w komórce" - powiedział David H. Raulet. "Odkryciem w naszym badanie jest to to, że komórki z uszkodzonym DNA mogą też włączać inne komórki do walki, wywołując mechanizm, który zasygnalizuje innym komórkom - szczególnie limfocytom NK - aby ruszyły do ataku. To mogłoby być kolejnym sposobem, wykorzystywanym przez organizm do niszczenia komórek rakowych."

Interesujące jest to, że receptor NKG2D został też znaleziony na powierzchni limfocytów T CD8+, komórki układu odpornościowego odpowiedzialne za długoterminową pamięć immunologiczną. Komórki te są w gotowe do rozpoznania i zniszczenia np. infekcji wirusowych, zanim wirus zdąży się rozprzestrzenić.

"Nie mamy bezpośrednich informacji o roli uszkodzenia DNA w regulacji odpowiedzi immunologicznej na infekcje chorobowe, ale wysoce prawdopodobne, że przyczynia się do tego ekspresja liganda dla receptora NKG2D" - powiedział David H. Raulet. "Możliwe, że ligand Rae1 także pomaga w uruchamianiu odpowiedzi limfocytom T, odpowiedzialnym za długoterminową pamięć immunologiczną".

Źródło: University of California - Berkeley

Komentarze

sawona | 2007-01-16 00:00:00
To odkrycie jest potwierdzeniem mojego wewnętrznego przekonania, że układ immunologiczny, mimo tak wielu dotąd niezrozumiałych procesów, zawsze jest sprzymierzeńcem organizmu człowieka jako całości. Choruję od wielu lat na schorzenie autoimmunologiczne. Często używa się określenia choroba z autoagresji, choć w moim przekonaniu jest to określenie błędne. Być może wynika ono z dotychczasowego braku znajomości czynnika etiologicznego, który uszkadzając komórki może prowadzić do wyzwolenia bardzo złożonej reakcji układu immunologicznego. Myślę, że zrozumienie mechanizmów takiej odpowiedzi immunologicznej, uczyni bezpodstawnymi oskarżenia naszego organizmu o pozbawioną sensu autoagresję. Mam nadzieję, że nadchodzi czas, by raczej wspomagać organizm przez działanie cytoprotekcyjne (również w profilaktyce chorób nowotworowych i autoimmunologicznych), zamiast skupiać się na poszczególnych elementach reakcji wyzwalanej przez uszkodzone komórki. Moje silne przekonanie dodatkowo jest poparte przez osobiste doświadczenie regresji choroby - potwierdzona badaniami klinicznymi. Regresja ta nastąpiła rok temu już po 3-miesięcznym przyjmowaniu leku immunomodulacyjnego Padma 28, która poprzez wielokierunkowe działanie posiada właściwości cytoprotekcyjne. Lek ten przyjmuję nadal z Biogalem (olej z nasion ogórecznika lekarskiego), który zawiera niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe z rodziny Omega-6. Jestem pod stałą kontrolą lekarską i obecnie od przeszło roku, za zgodą lekarza przyjmuję tylko te dwa preparaty. Mimo, że do niedawna z powodu pierwszych objawów zajęcia narządów wewnętrznych było rozważane leczenie cytostatyczne. Zaskoczenie było tym większe, że nie tylko objawy choroby nie pogłębiły się, ale wręcz zaczęły się cofać. Choć trudno przewidzieć przyszłość, jestem dobrej myśli i cieszę się chwilą obecną niezależnie od tego co będzie dalej.
Oczywiście są to tylko moje osobiste refleksje, ale może one zainspirują kogoś do dalszych poszukiwań salutogenetycznych, pamietając, że agresja (destrukcja)rodzi agresję, natomiast miłość (przywracająca harmonię) rodzi miłość (jedność).

GRAZYNA1 | 2007-10-23 00:00:00
przyziebiam si co 2 tygodnie i dopada mnie zapalenie oskrzeli CO MAM ROBIC

ulala | 2009-09-13 16:16:18
choruje na zapalenie wielomięśniowe juz 8 lat. Cały czas biorę sterydy i różne cytostatyki. Kiedys próbowałam brac PADME ale moze za krótko.myslę, zeby spróbowa jeszcze raz...co o tym myślicie?nie wiem tylko w jakiej dawce, i czy leki immunosupresyjne nie przeszkadzają w braniu PADMY??