ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Kolejny gen odpowiedzialny za przerzuty nowotworów

Nowy gen należy do rodziny genów białkowych - S100P, która przyczynia się do przerzutów komórek nowotworowych z nowotworu pierwotnego do innych części ciała.

Odkrycia dokonali profesor Philip Rudland, Dr Guozheng Wang oraz Dr Roger Barraclough, naukowcy z Uniwersytetu w Liverpoolu.

geny przerzuty nowotworów s100Metastageny (geny powodujące przerzuty) takie jak S100P powodują szybkie rozprzestrzenianie się komórek nowotworowych do innych tkanek wraz z nurtem krwi - w procesie znanym jako metastaza (przerzuty).. Rozsiane komórki zagnieżdżają się w różnych narządach i tkankach. Tam w sprzyjających dla siebie okolicznościach zaczynają się mnożyć i formują nowy guz nowotworowy. Nowotwory pierwotne mogą być usunięte chirurgicznie, przerzuty są o wiele trudniejsze w kontroli i leczeniu.

Odkrycie to oparte na jest na wielu latach badań przeprowadzanych w celu dowiedzenia, że geny powodują przerzuty nowotworów do innych tkanek ciała. Obecnie znane są jeszcze trzy inne geny powodujące przerzuty - są to S100A4, osteopontyna oraz odkryty niedawno AGR2.

Chemioterapia i radioterapia są często jedyną możliwa metodą leczenia wtórnych nowotworów jednak mają one wiele negatywnych skutków dla pacjentów, m.in. niszczą inne zdrowe tkanki i nie zawsze pozwalają na całkowite usunięcie tkanki nowotworowej.

S100P jest często odnajdywany w dziesięciu różnych typach normalnych tkanek, m.in. w łożysku, śledzionie, jelicie grubym, jajnikach, prostacie, płucach oraz sercu. Naukowcy sądzą, że białko typu S100P funkcjonuje w zdrowych tkankach w wyniku zwiększania się migracji leukocytów w ciele pacjenta. Jeśli białko znajdzie się również w tkance nowotworowej, spowoduje to rozprzestrzenienie się nowotworu do inny tkanek.

Prof. Rudland twierdzi, że : „To rozprzestrzenianie się nowotworów jest kluczowym czynnikiem powodującym śmierć pacjentów. Metastageny są podstawą tych procesów i są odnajdywane w większości nowotworów, m.in. piersi, płuc, jelita grubego. Jeśli wystąpi ich nadekspresja w komórkach nowotworowych, bardzo prawdopodobna jest śmierć pacjenta.”

Następnym krokiem naukowców jest wynalezienie leku, który byłby w stanie wyłączać działanie tych genów. Gdy to nastąpi będziemy w stanie zatrzymać rozprzestrzenianie się nowotworów pierwotnych i w ten sposób zwiększyć szanse przeżycia i wyleczenia pacjentów.

Źródło: EurekAlert!
http://www.eurekalert.org/pub_releases/2006-03/uol-sdn032906.php

Komentarze

jola | 2006-05-11 00:00:00
chciałabym się dowiedzieć więcej o genetyce raka ponieważ mam małą córeczke awmojej rodzinie wykryto raka mutabta

;( | 2007-04-01 00:00:00
u mnie wczesniej w rodzinie nikt nie mial raka i nie byl choty rok temu moja babcia (ktora byla okazem zrdowia)wykryla sobie cos przy wezlach chlonnych wiec poszla do lekarza w ciagu 3 miesiecy moja rodzina i babacia przezyla koszmar , okazalo sie ze to rak ale mial byc nie zlosliwy jakos to przyjelismy , babcia mila operacje ale miala miec wyłuskango tego raka okazala sie ze musieli jej odjac piers , dla wszytskich to byl szok, leczyla sie chemioterapia ale nie mogla jej przyjmowac i okazalao sie ze musi miec kolejna operacje po kolejnym miesiacu uslyszelismy od lekarza ze mam przerzuty i juz jest na plucach kolejna chemioterapia ale to tez nic nie pomoglo minal kolejny miesiac i rak juz zajal pluca mozg i żoładek ,najgorsze jest to ze babcia zyje z swiadomoscia ze jest powaznie chora i jej juz pomoc nie mozna.:(zawsze mowi sie o czestych badanich ale kobiety to ignoruja jednak pozniej kazda moze zalowac ...

halina | 2007-04-29 00:00:00
siedem lat temu zachorowalam na raka zlośliwego piersi po terapii rakowej /lampy kobaltowe/ wcześniej operacja hirurgiczna oszczędzająca. Obecnie od kilku miesięcy tzn od grudnia odczuwam bóle w kolanie .Lekarz onkolog prowadzący nie przejał się ta informacją poprostu zbył mnie laikonicznie mowiąc ze to pewnie zwyrodnienie stawów. Ból z każdym tygodniem zwiększa się, lekarz pierwszego kontaktu zlecil badania , z krórych wynika ze norma białka w krwi przekracza 200% na to lekarz że to nic grożnego. Udalam się do reumatologa ,gdzie zlecono mi prześwietlenie stawu kolanowego , ktore wykazalo nieznaczne zwyrodnienie stawu . Ból niest jednak nieadekwatny do tych wyników . Pokusiłam się o zrobienie USG ktore wykazalo nacieki oraz torbiel 2-3 cm z pewnoscią ma to związek z przebytą chorobą. Ale gdzie mam sie udać do onkologa tego ktora mnie zbyla poprzednim razem informujac że mam prawo do konsultacji po uplywie 6-ciu miesięcy
Może ktoś mi poradzi gdzie wyegzekwowac prawo do niezbywania mnie przez lekarzy.mój email topciahala @interia.pl