ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Poznano genom zabójcy - Francisella tularensis

Francisella tularensisPoznana została cała sekwencja DNA jednego z najbardziej zabójczych mikroorganizmów, spośród wszystkich poznanych. Mowa o bakterii Francisella tularensis, dla której wystarczy 10 komórek, aby wywołać u ludzi ciężką, podobną do dżumy chorobę.
Wynik badań opublikowany w najnowszym Nature Genetics jest efektem międzynarodowej współpracy grup z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych i Szwecji.
Bakteria powoduje wystąpienie choroby tularemii i znajduje się na liście substancji biologicznych, co do których istnieją możliwości użycia ich w ataku terrorystycznym. To spowodowało zwiększone zainteresowanie chorobą, która ze względu na swoją rzadkość nigdy nie trafiała nagłówki gazet.

Naturalne przypadki zachorowań na tularemię występują w Północnej Ameryce, Europie i Azji. Ludzie mogą się nią zarazić albo poprzez ugryzienie komara, muchy, kleszcza, albo drogą oddechową. Jest to ciężka, podobna do dżumy choroba. Jej lżejsza, płucna postać charakteryzuje się wystąpieniem gorączki, bólu gardła i ogólnym złym samopoczuciem. Jak dotąd nie opisano dotąd przypadków przenoszenia się choroby, bezpośrednio z człowieka na człowieka. Zgodnie z szacunkami Światowej Organizacji Zdrowia, rozpylenie 50 kg F.tularensis nad obszarem zamieszkałym przez 5 milionów ludzi doprowadziłoby do śmierci 19 000 i uczynienia niezdolnymi do normalnego funkcjonowania, na czas trwania choroby, 250 000 ludzi.

Genom tej bakterii składa się z 1,892,819 par zasad. W sekwencji znaleziono wcześniej nie scharakteryzowane kodujące zewnątrzkomórkowy polisacharyd (typ IV pili) i system pobierania żelaza. Naukowcy użyli metod komputerowych w celu przewidzenia szlaków metabolicznych odnajdując nieprzewidywalnie, dużą liczbę uszkodzonych szlaków. Jak piszą, utrata szlaków biosyntetycznych, tłumaczy dlaczego bakteria w sowim cyklu życiowym jest obligatoryjnym pasożytem.

Tularemia została opisana po raz pierwszy u gryzoni a w niedługi czas potem dowiedziano się, że występuje też u ludzi. Jako pierwsi nad F.tularensis jako bronią biologiczną pracowali Japończycy, a kolejno po nich Rosjanie i Amerykanie.

Naukowcy z instytutów w Wielkiej Brytanii, Stanach Zjednoczonych i Szwecji ogłosili też, że znaleźli białka, które, jak twierdzą, są dobrymi kandydatami na cele dla nowej szczepionki.

Jest nadzieja, że poznanie genomu tego mikroorganizmu, które zabrało pięć lat, da impuls badaniom nad F.tularensis, prowadząc ostatecznie do stworzenia nowych szczepionek i testów diagnostycznych.
Będzie możliwe uzyskanie ogólnej wiedzy na temat przyczyn chorobotwórczości i ewolucji patogenów.

Źródła: BBC News, Nature Genetics, Tularemia - Anna-Karina Kaczorowska

Komentarze

milus | 2007-05-15 00:00:00
muj tata umarl od uklucia kleszcza i zyl tylko 40 lat a po ukluciu zyl tylko 8 miesiecy