ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Telefony komórkowe a ryzyko rozwoju raka

Według najnowszysch badań Szwedzkich naukowców korzystanie z telefonów komórkowych przez 10 lat podwaja ryzyko rozwoju raka głowy (ang. head tumor, acoustic neuroma- nowotwór rozwijający się na nerwie łączącym ucho z mózgiem) - czytamy na stronach Nature.

Badania obejmowały małą grupę ludzi i muszą być jeszcze potwierdzone ale związek między falami elektromagnetycznymi, emitowanymi przez telefony komórkowe, a występowaniem raka można przyjąć za pewny. Potwierdza to fakt, że rozwój guza następuję częściej po stronie trzymania telefonu podczas rozmowy.

Szwecja należy do jednego z 13 krajów biorących udział w programie INTERPHONE koordynowanego przez World Health Organization*s International Agency for Research on Cancer (IARC). Program ten założono w 1998 roku w celu badania wpływu fal elektromagnetycznych, emitowanych przez telefony komórkowe, na zdrowie ich użytkowników.

Terminem "head and neck cancer" (czyli w prostym tłumaczeniu nowotwór/rak głowy i szyi/karku) określa się szereg, złośliwych nowotworów, które łączy powstawanie w określonych miejscach głowy i szyi. Definicja ta wyklucza nowotwory mózgu.

Nowotworów głowy i szyi dzieli się w zależności od miejsc powstawania, i tak rozróżniamy nowotwory obejmujące:
- usta i ich okolice, narządy głosowe oraz gardło (najczęstsze), komórki budujące te narządy to tzw. ang squamous cell. Proliferacja nowotworowych komórek w tych okolicach prowadzi do powstania squamous cell carcinoma (SCCA).
- gruczoły ślinowe (rzadkie)
- nos
- jamę nosową wraz z zatokami.

Do tego należy dodać także nowotwory o którym mowa w artykule z Nature, czyli acoustic neuroma.

Głównymi przyczynami powstawania komórek nowotworowych w tak szczególnych miejscach jest palenie tytoniu i spożywanie alkoholu. Czy także telefony komórkowe?

Komentarze

czarnulkka | 2006-09-17 00:00:00
mam problem, musze isc z tym do lekarza ale jesli tutaj moglby mi ktos pomoc... od pewnego czasu leci mi krew z ucha juz kiedys lekarze podejrzewali ze moge miec guza w glowie, ale jakos przestala mnie glowa bolec, teraz mam od nowa te objawy, jeszcze nie dosyc ze glowa mi peka, krew z ucha po nocach mi leci to jeszcze nie moge wogole gotowac, jak czuje jakis zapach przez dluzszy czas to mnie mdli, od razu chce mi sie wymiotowac, to moze byc zwiazane z glowa?? mam dopiero 18 lat, nie chce aby bylo to cos powaznego... co mi moze byc?? prosze o pomoc, moj e-mail karolcia_czarna@onet.eu

niezalogowany | 2007-01-14 00:00:00
bardzo interesujący materiał.moje gratulacje.jest co czytać.dużo informacji.SUPER!!!!!

Daguśka | 2007-01-14 00:00:00
Pisałam referat z pomocą tej strony.telefony komórkowe ogarnęły większość środowiska i zaludnienia ale myślę że ten materiał pomoże ludziom przejrzeć na oczy.

AnDre | 2008-02-29 02:40:58
Niestety, ale w obecnych czasach świadomość zagrożenia ze strony sieci komórkowych nic nie zmieni. Potwierdza to także, że w obliczu świadomości jakie ryzyko niesie korzystanie z telefonów komórkowych rozwija się całkiem dobrze inne medium informacyjne jakim są bezprzewodowe sieci komputerowe. Modemy te komunikując się z antenami nadawczymi lub też innymi modemami rozsiewają fale na podobnych wysokich częstotliwościach co sieci mobilne. Być może moce są słabsze, jednakże zagrożenie jest sporo większe niż sieci kablowe.
Poza tym poziom cywilizacyjny jaki osiągnęliśmy uniemożliwia odstawienie tak samo komórek jak i samochodów; i tak można by mnożyć mnóstwo innych przykładów...

olek | 2008-04-02 23:04:07
Problem należałoby nagłośnić, aby społeczeństwo mogło zapoznać się z zagrożeniem, którego w chwili obecnej nie jest świadome. O tym po prostu w Polsce się nie mówi. Wydaję mi się jednak, że zniwelowanie ryzyka można by było dokonać za pomocą słuchawek do telefonów komórkowych. W końcu fale elektromagnetycze są emitowane przez same aparaty.