ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Kontrowersyjne GMO

Ostatni tydzień dostarczył nam wielu wrażeń, jeśli chodzi o gałąź przemysłu GMO (Genetycznie Modyfikowane Organizmy), szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Na szczególną uwagę zasługują przede wszystkim dwa przypadki: modyfikowanej kukurydzy (kontrowersje dotyczące bezpieczeństwa produktu GMO) oraz ryżu długoziarnistego (tu z kolei niedomówienia są natury biznesowej i praw autorskich).

W ubiegły wtorek (13.03) grupa czynnie przeciwna GMO- Greenpeace oskarżyła amerykańską firmę Monsato o wypuszczenie na rynek toksycznie działającej, genetycznie modyfikowanej kukurydzy. MON863- to typ zmodyfikowanej kukurydzy, odporny przede wszystkim na szkodniki atakujące przede wszystkim korzenie.

Wniosek Greenpeace został oparty na bazie publikacji w Archives of Environmental Contamination and Technology. Wyniki, jakie zostały umieszczone w magazynie, mówią, że u ok. 90 szczurów, które były karmione genetycznie modyfikowaną kukurydzą dało się zauważyć zaburzenia w funkcjonowaniu nerek i wątroby. Takie oświadczenie przeciwko produktom GMO jest pierwszym jak do tej pory publicznym oskarżeniem na łamach magazynu naukowego.

GMO, czyli genetycznie zmodyfikowane rośliny, zwierzęta czy drobnoustroje, są ciągle kontrowersyjnym tematem. Naukowcy próbują tak zmieniać materiał genetyczny organizmów, aby je ulepszyć, uodpornić na szkodniki czy wzbogacić o dodatkowe substancji, aby zwiększyć wartość odżywczą. Takie poczynania nie zawsze są postrzegane jako dobre, a czasem wręcz za niebezpieczne dla zdrowia a nawet życia człowieka. W tym przypadku kukurydza MON863 jest postrzegana za toksyczną, co budzi obawy, że jej plony mogą "zarażać" plony tradycyjnie sianej, niemodyfikowanej kukurydzy.

Jednak dyrektor firmy Monsato informuje, że szczep kukurydzy MON863 jest jak najbardziej bezpieczny. Dla przypomnienia- tak zmodyfikowana kukurydza została wprowadzona na rynek w roku 2005 jako pasza dla zwierząt, a w styczniu 2006 do przemysłu spożywczego.

Ryż CL131W tym samym tygodniu, również w U.S.A, Ministerstwo Rolnictwa nakazało wycofać z obiegu genetycznie modyfikowany ryż długoziarnisty. Nie chodziło tu o jego "stopień bezpieczeństwa" w stosowaniu, ale o jego formalną stronę. Ryż CL131 zawierał w gen Liberty Link RICE601, który wcześniej należał do innej firmy produkującej podobnie zmodyfikowany ryż. USDA (U.S. departament of Agriculture) nakazał wszystkim farmerom uprawiający ten szczep ryżu, natychmiastowe wycofanie, a te, które już były zasiane- na zniszczenie go, np. herbicydami.

Jak widać GMO jest i jeszcze długo będzie tematem do dyskusji, i to niełatwej dyskusji. Jak potoczą się losy firm sprzedających żywność genetycznie zmodyfikowaną będzie zależało wyłącznie od konsumentów, a publikacje takie jak ukazała się niedawno w magazynie: Archives of Environmental Contamination and Technology nie promują wcale GMO. Jaka jest, więc przyszłość GMO? To pytanie długo jeszcze zostanie bez odpowiedzi.

Źródło: Yahoo! News (za Reuters)