ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Kręgi w zbożu protestem Greenpeace przeciw GMO

Kręgi w zbożuGreenpeace, organizacja słynąca z niekonwencjonalnych metod działania, wraz z rolnikami stworzyła kręgi na polach kukurydzy na trzech kontynentach, sygnalizując początek światowej kampanii przeciw modyfikacjom genetycznym kukurydzy.

Kręgi w zbożu pojawiły się na polach w Hiszpanii, na Filipinach i w Meksyku. W ramach kampanii, Greenpeace domaga się, aby światowe rządy wydały zakaz wprowadzania transgenicznego ziarna do upraw, wycofały się z już wprowadzonych pozwoleń komercyjną i eksperymentalną uprawę GMO, oraz aby genetyczne modyfikowane upraw zostało usunięte i aby koszta tego procesu poniosły firmy biotechnologiczne.

Kręgi w zbożuZdaniem zwolenników GMO rośliny modyfikowane genetycznie są bezpieczne, dzięki modyfikacjom są odporne na szkodniki, herbicydy, niekorzystne warunki środowiska, przez co pozwalają na osiągnięcie lepszych plonów. Areał roślin transgenicznych z roku na rok wzrasta, pod koniec 2005 roku powierzchnia jego wyniosła 90 mln hektarów (prawie trzykrotnie więcej od powierzchni Polski). Od 1994 roku, kiedy pierwszy produkt modyfikowany genetycznie został wprowadzony do obrotu nie odnotowano żadnego przypadku negatywnego wpływu na zdrowie człowieka.

Komentarze

pionty-elemet | 2006-10-05 00:00:00
No coz, oszolomy z Greenpeace'u maja sie jak widac dobrze...Niech niszcza zboza, a jesc beda bloto popijajac sikami...Zal mi tych ludzi. Jeszcze zaden z Zielony nie udowodnil, ze zywnosc GMO jest niebezpieczna...Zywnosc GMO jemy od tysiecy lat, tylko ze teraz przynajmniej mozemy procesem selekcji kierowac...kiedys nowe odmiany roslin to byl czysty przypadek...

Olik | 2006-10-06 00:00:00
no niestety... Greenpeace jak zwykle preferuje populizm i paplanie niż dokształcanie się.
A co do piontego-elementu - z tą żywnościę GMO od tysięcy lat to trochę przesadziłeś ;) vide definicja

Souichi Tomoe | 2006-10-06 00:00:00
Chyba chodziło o tzw. genetykę praktyczną (albo eugenikę, jak kto woli), dzięki której ludzie otrzymali przenicę z trawy i psa z wilka na przykład ;-) .
Biorąc pod uwagę sposób wyrażania swoich poglądów (m. in. zmuszenie statku z GMO do odwrotu), do Greenpeace końcówka "peace" nie do końca mi pasuje ;> .

pionty-elemet | 2006-10-06 00:00:00
Opowiadam OLIKowi

Nic nie przesadzilem z zywnoscia GMO, oczywiscie to taki ostatnio popularny "skrot myslowy"...Ludzie od tysiecy lat modyfikuja srodowiska naturalne, naruszaja bariery natury. Przeciez przetwory mleczne - sery, smietana, jogurty...Ogorki kwaszone...wino, gorzalka - chyba tego nie ma w naturze, prawda? Zgodzisz sie ze mna, OLIK,co? No wlasnie...Tylko ze wczesniej czlowiek nie wiedzial, jak powstaje ser, albo, ze mozna do poprawy smaku zatrudnic mikroorganizmy, a teraz mozemy tym sterowac dowolnie...Oczwiscie, ze uprawa zboz np. powoduje strach, bo istnieje cos takiego jak wiatr, ktory roznosi pylki gdzie polezie. Slyszalas/slyszales, by ktos zatrul sie zywnoscia GMO? Zapewne nie, ja tez nie...A ostatni skandal ze szpinakiem w USA? (zabrudzony bakteriami E.coli?) Zaprawde powiadam Ci (choc Jezusem nie jestem), ze w ciagu najblizszych 12 miesiecu wiecej ludzi umrze w wyniku zatruc pokarmowych (salmonellozy i inne paskudztwa) niz od zywnosci GMO jako takiej(tzn. jedynie w wyniku modyfikaci genetycznej tej zywnosci, a nie jej popsucia sie).
A hodowla swinek z super chudym mieskiem? Czy krowek? Przeciez to wlasnie po to te gatunki byly "ulepszane" by sluzyc czlowiekowi...I dzis tez produkujemy setki tysiecy, miliony zwierzat gospodarskich niemal identycznych(te same warunki hodowli, ta sama pasza, wiekszosc od tego samego buhaja, czy innego knura rozplodowego),a wiec pelna automatyzacja i ujednolicenie, a Green-cos-tam mowi, ze przez toksyne Bt wyginie monarch pospolity i srodowisko naturalne zubozeje, bo nie bedzie juz takiej roznorodnosci.Albo jak rybce sie wszczepi gen hormonu GH, to bedzie mega-gigant rybka, ktora pozre wszystkie...Wszystko nalezy zbadac..no i przede wszystkim edukowac odpowiedzialnosci za to, co sie robi...A nie terroryzowac...To nikomu nie wyszlo na dobre.Terror budzi terror...A zielone ludziki z Green-cos-tam i tak zyja i korzystaja z dobroci biotechnologii praktykowanej od tysiecy lat, tylko w innym wymiarze..A definicja biotechnologii, no coz, widac, jakie masz braki w edukacji, bo BIOTECHNOLOGIA to wlasnie przeksztalcanie natury w celu zuzyskania konkretnych praktycznych zastosowan, czyli krotko piszac Zaprzezenie bakterii i innych (mikro)organizmow by sluzyly czlowiekowi...

biolog | 2006-10-08 00:00:00
Co do GMO to sprawa wcale nie jest tak prosta jak się wydaje. Nie jest ani tak jak widzi to przeciętny obywatel, nie jest również super i wszystko OK jak próbują przewonywać nas o tym wątpliwie uzdolnieni biotechnolodzy. Mówi się, że potrafimy sterować i kontrolować transformację genetyczną. Nic bardziej mylnego nie potrafimy prawie nic! Wiele procesów kierunkowość zmian DNA ma tylko w definicji a prawda jest taka, że rzeźbimy w ...platycznym materiale i głównie przypadek decyduje czy otrzymamy interesującą nas zmianę fenotypową. Sam jestem za GMO ale tylko na zasadach jakim podlegają w Stanach leki, mam na myśli FDA. Pamiętajmy, że z żywnością nie ma zabawy, gdyż trafia ona do miliardów ludzi to nie są leki dla ograniczonej publiki - i tu właśnie jest ten najważniejszy punkt do dyskusji.

Olik | 2006-10-09 00:00:00
Wg mnie GMO to tylko te organizmy, które powstały drogą inżynierii genetycznej, a więc organizmy transgeniczne - kolejna definicja - posiadające element genetyczny, wbudowany drogą inżynierii genetycznej, pochodzący od innego gatunku.

Od początku wiedziałam, o co Ci chodzi, tylko jestem wrednie czepialska.

Zgadzam się z tym, co padło w tym temacie.

kosmiczny sedes | 2006-10-18 00:00:00
Jestem jaknajbardziej za!!!!Studiuje przecież biotechnologie;), modyfikacje były sa i będą i wcale ne powoduje to niebespieczeństwa.Modyfikacjom podlegają od zawsze przecież żywe organizmy tle ,ze naturalnym ale tłuki z Greenpeace nie potrafią tego zrozumieć.Ciekaw jestem czy tego zdania są gdy choruje im dziecko i w tej sytuacji pomóc może tylko medycyna ,genetyka i biotechnologia, hmm????.Czy swoim dzieciom nie dają szcepionek????co jest gorsze głud istot ludzkich czy jakaś niewiadomo jaka idea kukurydziana?

Porofesorek | 2006-11-14 00:00:00
Te kręgi wykonała ludzka ręka śiaczy o tym że zborze jest połamane i musieli chodzić po tym ludzie i te słowo NO w kręgu to już wogóle

Władca Much | 2006-11-18 00:00:00
ok, nikt nie zwraca uwagi na sytuacje, ze wcale nie brakuje zywnosci na swiecie, tylko jest zle wykorzystywana i nierownomiernie dystrybowana...
btw, profesorek... czytanie ze zrozumieniem sie klania... -.-