ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Pogrążając gronkowca złocistego

Jak zwyciężyć w walce z nierównym przeciwnikiem, jakim jest bakteria powodująca liczne schorzenia i przewlekłe zapalenia? Udało się zidentyfikować białko, które odgrywa ważną rolę w "utrudnianiu" wzrostu i rozwoju bakterii Staphylococcus aureus, co może okazać się kluczowym krokiem w projektowaniu leków przeciwbakteryjnych.

Antybiotyki są powszechnie znanymi lekami przeciwbakteryjnymi. Powodują zahamowanie wzrostu i rozwoju bakterii. Do naturalnej linii obrony przeciw bakteriom należą elementy układu immunologicznego. Główną rolę w takiej obronie pełnią neutrofile. Są to granulocyty obojętnochłonne, stanowiące pierwszą, szybką odpowiedź na pojawienie się w organizmie obcego patogenu, przede wszystkim bakterii. Swoją rolę pełnią dzięki licznym enzymom oraz białkom występującym w ich ziarnistościach. Niszczenie patogenów przez neutrofile odbywa się przede wszystkim na drodze fagocytozy. Natomiast szereg białek zawartych w zairnistościach granulocytów ma działanie bakteriostatyczne (hamuje wzrost i rozwój bakterii) oraz bakteriobójcze.

Staphylococcus aureus (gronkowiec złocisty) jest bakterią gram dodatnią, odporną na wysokie temperatury (można ją gotować nawet przez 10 minut, a ona w dalszym ciągu zachowa swoją aktywność). Temperaturą optymalną do wzrostu jest 37°C (temperatura ciała ludzkiego). Zakażenie gronkowcem powoduje m.in. zapalenie mieszków włosowych, liszajec, jęczmień, szpitalne zapalenie płuc, bakteriemia, ropnie narządowe: płuc, wątroby czy nerek, mózgu. Gronkowiec produkuje silną toksynę, która wywołuje m.in. płonicę gronkowcową, martwicę i złuszczanie naskórka (SSSS - staphylococcal scaled skin syndrome), zespół wstrząsu toksycznego (TSS toxic shock syndrom - w wyniku stosowania tamponów dopochwowych). Jedną z trudnych do leczenia chorób wywołanych infekcjami gronkowca złocistego jest MRSA (ang. Methicillin-resistant Staphylococcus aureus). Infekcje wywołane różnymi szczepami Staphylococcus aureus (tj. MRSA) są trudno uleczalne ze względu na odporność antybiotykową (m.in. na penicylinę czy metycylinę- stąd nazwa). Dlatego niezmiernie ważne jest by znaleźć taki lek, na który szczepy nie będą odporne lub „zaatakuje” on bakterie z innej strony niż się tego „spodziewają”.

Według wyników badań opublikowanych 15 lutego w miesięczniku Science sposobem na bakterie jest po prostu „kradzież” ich pokarmu,a w szczególności ważnych dla wzrostu i rozwoju jonów metali. Obiektem badań były myszy zainfekowane Staphylococcus aureus, a dokładnie miejsce infekcji. Najważniejszym punktem badań było wyizolowanie wszystkich białek biorących udział w zakażeniu, a także tych białek, które są wydzielane przez neutrofile potrzebne do zabicia komórek bakteryjnych. Do analizy białek posłużono się spektroskopią mas. Okazało się, że na najwyższym poziomie białek biorących udział w ataku na Staphylococcus aureus jest kalprotektyna (ang. calprotectin).



Kalprotektyna została po raz pierwszy wyizolowana i oznaczona dwadzieścia lat temu, jako białko wiążące wapń. Ponadto zaobserwowano, że po dodaniu jej do hodowli bakteryjnej hamuje ich rozwój, nie wiadomo było natomiast w jaki sposób. Ostatnio przeprowadzone badania pozwoliły określić rolę kalprotektyny w tym zakresie.

Badania wykazały, że kalprotektyna inhibuje wzrost i rozwój Staphylococcus aureus dzięki swoim właściwościom chelatującym jony magnezu i cynku - tak niezbędnych do życia bakterii. Okazało się również, że kalprotektyna znajduje się w ziarnistościach neutrofili (stanowiących linię obrony antybakteryjnej). Jednakże kalprotektyna jest wydzielana do otoczenia dopiero kiedy zawiedzie pierwsza linia obrony- czyli fagocytoza bakterii przez neutrofile.

Biorąc pod uwagę fakt, że Staphylococcus aureus wydziela toksyny uszkadzające neutrofile, po czym nie są one w stanie bronić organizmu przed atakiem bakterii. Lek zaprojektowany na bazie kalprotektyny może odnieść sukces w walce z Staphylococcus aureus. Podając kalprotektynę do miejsca zainfekowanego przez Staphylococcus aureus można zahamować ich rozwój w sposób niezależny od neutrofilii.

Źródło:
ScienceDaily.com: Immune system protein starves *staph* bacteria, Craig Boerner, 14.02.2008

Komentarze

Marzena | 2008-03-17 12:03:18
Co sądzić o tym?http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=578&w=76764430&a=76833179

Jarek | 2008-06-18 00:49:36
Czy lek ten jest juz dostepny?

20lat walczę | 2009-02-02 13:43:58
20 lat temu zostałem zainfekowany Staphylococcus aureus podczas operacji.I cóż z tego,że był to szczep MSSA(podobno wrażliwy na większość antybiotyków)kiedy nie można było pozbyć się gościa.Antybiotyki przynosiły chwilowe radości z efektu po czym od nowa uaktywniał się szelma.Jest to (a właściwie była)rana w bliźnie pooperacyjnej,z której wyciekały różnej maści substancje(ropa,krew etc.) a po każdej terapi antybiotykowej rosła coraz większa.Dwa razy zrobili mi autoszczepionkę,wycinali,kłuli,moczyli a może i już nawet nie pamiętam co jeszcze robili.Na końcu była terapia fagowa(odpłatna w 100) o koszcie nie wspomnę bo nadal przyprawia mnie o złość,która to przyniosła zmianę w ilości bakteri(zmniejszyła się)ale to tylko tyle.I wtedy zacząłem sam leczyć,czytałem,próbowałem-znów czytałem,przeglądałem,próbowałem etc.Poprostu zrobiłem z siebie królika doświadczalnego,bałem się jak cholera ale naprawdę widmo SEPSY czy innego dziadostwa mobilizowało mnie w 200.I wiecie co?Po 20 latach pokonałem GO!!Banalnie prosto i aż mnie bierze złość,że wydałem przez te lata kilka tysięcy na leki,szczepionki,fagi i sam nie wiem co jeszcze bo o maściach,płynach i innych cudach nie wspomnę.

Ona | 2009-02-22 23:05:38
Powiedz proszę, jak Ci się udało go wyleczyć?

horse26 | 2009-04-17 15:45:30
prosze cie o pomoc mariusz, dziekuje

anida63 | 2009-06-16 00:37:53
jarek !prosze napisz jak pokonales to swinstwo,aktualnie moj maz po 6 latach ma nawrot.

ktoś | 2009-07-13 15:43:31
jakby się wyleczył to by napisał jak żeby innym pomóc ale skoro nie napisał to pewnie tylko świnia nie człowiek, która robi nadzieję normalnym ludziom

Piciu | 2009-08-28 11:47:16
I jak @20Lat walczę zdradzisz tą tajemnice jak wykończyłeś paskudę?

alk | 2009-09-08 15:40:25
nie ten lek jeszcze nie jest dostempny

nika | 2009-12-01 12:51:00
Panie ktoś,dlaczego obraża pan ludzi?I kim jesteś człowieku,że oczekujesz iż ktoś da ci złoty środek na przeżycie?A co ty zrobiłeś dla innych,że oczekujesz czegokolwiek na tacy podanego?
Człowiek sam doszedł do tego i nikt mu nie pomógł a jeszcze wyciągali od niego kasę a teraz ty oczekujesz,że co tobie się należy bo jak nie to go świnią nazwiesz?Ludzie są paskudni do potęgi.

gronek | 2011-05-04 21:22:08
bakteriofagi go wykończyły

vasanti | 2012-03-04 16:25:31
Podejrzewam, że jest to wstęp do zareklamowania jakiegoś suplementu diety.

nick | 2012-10-12 12:53:25
Do tego ktory walczyl 20 lat. To prawda, ja mialem to samo tylko przez 5 lat. Lekarze itd. mnostwo kasy. Da sie zrobic to samemu:) Ci co wiedza niech zostawia to dla siebie, a dla tych ktorzy sie mecza - sami sobie odnajdzcie pomoc.