Artyku³yGMOS³ownikPracaStudiaForum
Aktualno¶ci:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualno¶ci biotechnologiczneBiobiznes

Biotechnologia ¦UM Katowice Sosnowiec

Uczelnia: ¦l±ski Uniwersytet Medyczny (wydz. w Sosnowcu)

Wydzia³: Wydzia³ Farmaceutyczny i Oddzia³ Medycyny Laboratoryjnej

Kierunek: biotechnologia

Typ: magisterskie dzienne

Tytu³: magister

Informacje: Biotechnologia ¦UM Katowice Sosnowiec

Po szczegó³owe informacje nt. rekrutacji na kierunek: biotechnologia, na: ¦l±ski Uniwersytet Medyczny (wydz. w Sosnowcu), przejdŸ na stronê www uczelni.






Opinie Biotechnologia ¦UM Katowice Sosnowiec

¦l±ski Uniwersytet Medyczny (wydz. w Sosnowcu)

absolwent | 2012-08-14

Nie polecam studiowania biotechnologii na SUM. Uczelnia nie wspó³pracuje absolutnie z ¯ADN¡ firma, instytucj± lub czymkolwiek innym co mog³oby zapewniæ praktyki, jaki¶ sta¿ zawodowy. Na tej uczelni jest to kierunek dla przedstawicieli medycznych i farmaceutycznych, o czym równie¿ jasno siê wyrazi³a pani Prorektor, wiêc je¿eli marzy Ci siê praca w laboratoriach i prowadzenie eksperymentów, to nie po tej uczelni. 85 zajêæ to sama teoria, czyli zakuæ, zdaæ zapomnieæ. Szko³a jest biedna, wydzia³y lekarskie LEPy pisz± s³abo co w³a¶nie wynika z nacisku na teoretyzowanie a nie praktyczne umiejêtno¶ci. Generalnie, mo¿esz spróbowaæ, ale szkoda Twojego czasu.

rudzia62 | 2012-03-17
Mam pytanie: jakie s± specjalizacje na biotechnologii na ¦LAMie?

kasia | 2010-09-19
A mo¿e mi kto¶ powiedzieæ jak wygl±da angielski na tej uczelni? Chodzi mi o poziom i o wyk³adowców, czy np osoba, która niezbyt umie ten jêzyk sobie poradzi?

Anet | 2010-08-17
Nie warto, odradzam, mam bardzo nieprzyjemne wspomnienia. Nie ma ¿adnego szacunku dla studenta, szkoda czasu i zdrowia.

go¶æ | 2010-06-16
Na tym wydziale ze wszystkim jest problem, zw³aszcza z za³atwieniem czegokolwiek w dziekanacie, o bibliotece nie wspomnê, gdy wchodz±c do niej pani wita spojrzeniem, jakby chcia³a powiedzieæ czego- ,nie ma, pijê kawê, wypad Wiêc raczej w±tpiê, ¿e przyjm± kogo¶ na magisterkê po biologii. Uczelnia w ¯ADEN sposób nie promuje swoich absolwentów, poza kierunkami lekarskimi. Dane osobowe studentów wyciekaj± z dziekanatu WF i na ich podstawie zawierane s± umowy z operatorami telefonii komórkowych. Studentki, które odwa¿y³y siê o tym powiedzieæ, zosta³y upomniane przez pani± prodziekan, aby pamiêta³y, ¿e maj± z ni± egzamin ustny. Czyli, ¿eby uwa¿a³y na to co mówi±... Wiêcej szczegó³ów?

£ucja | 2010-04-06
Hej. Mam pytanie. Czy mo¿na studiowaæ sam± magisterkê biotechnologii na tej uczelni. Licencjat skoñczy³am z biologii. Czy trzeba ci±gn±æ jednolite od pierwszego roku?

2rok | 2009-08-29
Na pierwszym roku mialo nas byc 60 a bylo 40. teraz jest na podobno 25 (jeszcze sie rok akademicki nie zaczal wiec nieoficjalnie). Wszyscy z tego kierunku uciekaja...a kierunek ciekawy, oprocz seminarek z biologi zwierzat:) pozdrawiam

3rok | 2009-03-26
Plan zajêæ na tej uczelni to KOSZMAR!!!

sandi | 2009-02-15
WItam:) mam ju¿ za sob± udany semestr:) nie powiem ze latwo bylo, bo nie kiedy tracilam glowe, ze nic mi nie idzie po mojej mysli. Bylam przerazona mysla ze jade na 3 w porownaniu z ocenami z liceum gdzie 4 to bylo minimum--- liczy sie tylko ocena z egzaminu:):P ale pomiajajac ten fakt- sesja nie jest wcale taka ciezka, jak to niektorzy narzekaja, jesli nawet ktos sie nie uczyl na bierzaco na æwiczenia to ma duza szanse napisac dobrze na egzaminie:D tak na prawde to tylko nas tak nastraszaja ze tu ciezko i wogole, ale nikt nie chce dla nas zrobic krzywdy:) gdzies w komentarzach doczytalam sie o pewnym panu z chemi- jak ktos tu studiuje to sie pewnie domysla o kogo chodzi- tak sie sklada ze mialam z nim zajecia i powiem wam ze to bardzo uprzejmy chemik, hihi jak taki tatusiek:) z dziewczynami go polubilysmy:) fizyka tez mi sie bardzo podoba- a zwlaszcza æwiczenia:) najgorsze co jest na tej uczelni to plan zajec, w moim przypadku co musze dojezdzac to jest koszmar, 11 godzin po za domem. wyjezdzam o 7 rano wracam czasami na 19 i jeszcze mysl ze trzeba przysiasc do ksiazek bo kolejny kolos to az mi sie co robi:P ale nie ma co narzekac;) wszedzie tak pewnie jest:) w sumie na biotechnologie poszlam z wyboru, bo jakos inne kierunki takie malo ciekawe sa, a ten sie wydaje dosyc przyjemny;)sa gusta i gusciki, i nie wszystkim sie dogodzi, jezeli ktos chcial miec sielanke na studiach jak to na nie ktorych maja uczelniach, to nie ma co tu szukac;) pozdrawiam:)

Akekamai | 2008-04-06
Witajcie, pisa³am tu ju¿ jaki¶ czas temu (2 latka.. jak to szybko leci.. ;) ) na temat tego, jakie badania s± prowadzone na ¦UM

napisa³am:
Postarali siê i maj± pieni±dze i sprzêt -ale nie od uczelni tylko od pañstwa....
na co otrzyma³am odpowied¼:
utaj na Slamie (...) przecie¿ wszyscy wiemy, ¿e jest to nierealne, zarówno na Slamie jak i na U¶iu

Teraz, po 2 latach studiowania farmacji na ¦UM i wypróbowaniu kó³ naukowych: botaniki i genetyki, mogê powiedzieæ, ¿e studenci na ¦UM (jeste¶my juz Uniwersytetem) mog± du¿o, nale¿y tylko wykazaæ siê energi± i pomys³owo¶ci±! W zesz³ym roku pisa³am pracê na Konferencjê Studenckiego Towarzystwa Naukowego z botaniki, w tym roku piszê z botaniki i z genetyki. Mój znajomy, pomimo ¿e te¿ jest na drugim roku, je¼dzi ju¿ na konferencje miêdzynarodowe, bada problematykê gazów towarzysz±cych paleniu. Oboje robimy prace do¶wiadczalne, a nie teoretyczne.
Je¶li kto¶ naprawdê chce, to siê da - wa¿ne, ¿eby nie czekaæ, a¿ kto¶ nam podrzuci dobry temat badañ i jeszcze odczynniki przyniesie na tacy - tak nie ma nigdzie, nie tylko na ¦UMie.

Po 2 latach chwalê sobie tê uczelniê, bo tutaj trudno jest przetrwaæ nie ucz±c siê i nie znaj±c metod laboratoryjnych lub nie umiej±c ich wykorzystaæ w praktyce. A tak naprawdê to wiedza jest w tym wszystkim najwa¿niejsza.

Aha, i naprawdê istnieje katedra, a dok³adniej zak³ad biotechnologii :http://biotechnologia.slam.katowice.pl/ z której jeden z asystentów, Dr Machniak, pracuje nad przeszczepami allogenicznymi. Studenci do tych badañ nie s± dopuszczeni, ale nie dlatego ¿e nie ma takiej mo¿liwo¶ci, ale dlatego ¿e najpierw to trzeba siê sporo nauczyæ, ¿eby móc cokolwiek badaæ.

Je¶li kto¶ chcia³by siê skontaktowaæ, zapytaæ o co¶ w zwiazku ze studiami na ¦UMie to podajê mail: akekamai[ma³pa]tlen.pl

Pozdrawiam ciep³o :)

StudenT | 2008-03-03
Hmm co¶ dla nowych, my¶lê, ¿e odnosi siê to do wiêkszo¶ci uczelni, ale do¶wiadczenia mam z naszego uniwerka:
1 rok: masz masê nauki w porówaniu do liceum. Jeste¶ zainteresowany niektórymi przedmiotami (genetyka, jaka¶ biologia) innymi nie (matma itp). Ogólnie fajnie byæ studentem.
2 rok: Dochodzi biochemia... plus kilka innych ciekawych przedmiotów. Zasuwasz, bo co dzieñ masz 1-2 kolokwia, niby ma³e ale s±. Jak zda¿y siê tydzieñ z ylko 1-2 kolcami piejesz z zachwytu i umawiasz siê na imprezê. Zacie¶niaj± sie krêgi studenckie. ¦wietnie jest na uczelni!
3 rok: Jakby ma³y oddech? Wydaje Ci siê. Plan z 4 okienkami po 1-2 h potrafi ka¿dego wykoñczyæ a ju¿ najbardziej wtedy kiedy masz zajêcia na Ligocie albo w szpitalu. B³ogos³aw egzaminatora za to ¿e da³ Ci prawo jazdy a rodziców za po¿yczenie/kupno samochodu!!! Mimo to tydzieñ liczysz od imprezy do imprezy i jako¶ to leci. Ogólnie byæ studentem jest cool.
4 rok: W³a¶ciwie na pocz±tku chodzisz na zajêcia tylko po to aby wieczorem wyj¶æ do knajpy (Minimum, Underground, Rubie¿e, Stonehege, czasem Farmacon lub Seven, Bilard Club... mam wymieniaæ dalej?) lub do znajomka na mieszkanko/stancjê. Czas up³ywa wspaniale a¿ do pocz±tku letniegoi semestru.
Wówczas zaczynaj siê zapisywanie na magisterkê. Je¶li nie wykaza³e¶ siê paranoiczn± przezorno¶ci± i nie zapisa³e¶ rok temu albo nie chodzi³e¶ na 5 kó³ek to nie masz co marzyæ o pisaniu pracy na katedrach stricte biotechnologicznych. Zapomnij!!! Okazuje siê, ¿e przyjmuj± tam albo licencjat ( na szczê¶cie to ju¿ wymiera) albo kosmetologiê, analitykê, czasem biotechnologiê. U nas z 30 osób po zapisaniu siê na pracê na lodzie zosta³o 16. Có¿ pozostaje i¶æ na chemiê organiczn± albo historiê farmacji... je¶li dziekan nie zwiêkszy liczby miejsc..
5 rok: Teoretycznie powiniene¶ skupiæ siê na pracy, badanka itp... wcale nie! Nie na tej uczelni, na 9 semestrze zasuwasz równo z innymi latami, dopiero na 10 OSTATNIM masz czas na to co by³o Twoim celem ju¿ w szkole ¶redniej lub gimnazjum/podstawówce.

Jak skoñczy siê 5-letnia saga na ¦UM?? Dowiemy siê niedugo...

LoLka | 2007-05-11
Ale tragizujecie, ¿al mi Was... Studia s± naprawdê spoko;) a 8-9 kolosów na tydzieñ to norma... kto¶ napisa³,¿e jest ciê¿ko, bo ma 3 kolosy w tygodniu:D:D:D ¿enada;) Ale da siê ¿yæ, wszystko dla ludzi, przekrêtów multum, jak kto¶ potrafi znale¼æ sobie odpowiednie towarzystwo;) Odczynników starcza dla wszystkich... pipety ma ka¿dy, biuret a¿ nadto, bo chocia¿ jedna zazwyczaj zostaje wolna. WIec, Ludzie o czym Wy gadacie?:D Kasy zawsze brakuje ka¿demu i po co robiæ z tego aferê??? A do tego jak kto¶ sobie pracyy nie potrafi znale¼æ w ulubionym zawodzie to przykro mi niezmiernie:) jestem tam gdzie chcê, robiê to co lubiê. POLECAM

KAte | 2007-05-06
Witam wszystkich forumowiczów,
jestem absolwentk± ¦LAMu-jaki¶ czas :) temu studiowa³am w Sosnowcu...wtedy te¿ nie by³o ³atwo-wyposa¿enie,stypendia i niektóre zajêcia pozostawia³y wiele do ¿yczenia...widzê,¿e nadal nie jest lekko.
Buszujê po necie w poszukiwaniu biotechnologii lub technologii w systemie zaocznym poniewa¿ tak potoczy³y siê moje losy zawodowe,¿e akurat teraz by mi siê przyda³a.Wiêc nie zadawajcie pytañ, co bêdziecie robiæ po tym kierunku.Ja skoñczy³am analitykê medyczn±,od razu trafi³am do innej bran¿y a teraz pracujê za biurkiem albo w terenie-co raczej niewiele a w³a¶ciwie wcale nie ma wspólnego z medycyn±.Ani dzisiaj ani parê lat temu nikt nie wiedzia³ co bêdzie robi³-marzenia i plany mia³ ka¿dy ale nie ka¿demu siê uda³o.Nikt Wam nie da gwarancji,¿e bêdziecie pracowaæ w zawodzie.Chyba,¿e rodzice, którzy przeka¿± Wam lata swojej pracy i pójdziecie na gotowe...
Czytam to wszystko i my¶lê,¿e ka¿dy z Was ma trochê racji.
Je¶li chodzi o kadrê to ka¿dy ma swojego idola i kogo¶ kogo lubi inaczej :) jak ju¿ napisali¶cie niektóre g³owy s± naprawdê m±dre ale nie zawsze siê nadaj± na pedagoga :) z tego co piszecie wyposa¿enie pozostawia wiele do ¿yczenia-jak wspomnê swoje boje na katedrze mikrobiologii to teraz siê u¶miecham ale wtedy nie mia³am takiej têgiej miny ale wszystko siê uda³o. Lokalizacja zajêæ-w 4 miejscach...cieszcie siê je¶li macie je w 4 miejscach w Sosnowcu-ja je¼dzi³am nie tylko po Sosnowcu ale mia³am zajêcia w Bêdzinie i ró¿nych dzielnicach Katowic...i te¿ by³o odlotowo szczególnie jak by³y strajki komunikacji i nikogo to nie obchodzi³o-student ma byæ obecny.Kilka kolosów tygodniowo te¿ by³o norm±.
Imprezy......taaaaaaa...TYLKO LUDZIE TWORZ¡ KLIMAT A NIE MIEJSCA- zapamietajcie to sobie raz na zawsze !!!!!!!!!!!!! Sosnowiec nigdy nie by³ miastem sprzyjaj±cym imprezom ale ja nie narzekam-przestudiowa³am 5 lat w cudownej atmosfrzerze studenckich imprez.Mieli¶my swój ukochany FARMACON,w czwartki biegali¶my na U¦ do REMEDIUM.No i przecie¿ by³ nasz cudowny akademik z P. Danusi±...Cudowne chwile spêdzali¶my równie¿ na Juwenaliach...a najzwyklejsz± i najbardziej przyziemn± rozrywk± w czasie sesji by³y wypady na PATELNIE (plac po drugiej stronie dworca pkp) na KILERA albo KOCI WRZASK :)):) Wszystko da siê po³±czyæ,studia,naukê,imprezy,ko³a naukowe...
Z ca³ego serca ¿yczê Wam wszystkim ukoñczenia studiów,znalezienia pracy,z której bêdziecie zadowoleni i która bedzie Wam sprawia³a przyjemno¶æ a na koniec ³zy w oku na wspomnienie o studiach,ludziach i tych wszystkich mniej lub bardziej dziwnych sytuacjach, które prze¿yli¶cie albo dopiero prze¿yjecie w Sosnowcu :):):))))

milimali | 2007-02-21
Hej Robaczki, a co s±dzicie o biologii molekularnej, podstawach diagnostyki molekularnej i innych przedmiotach z tej dzia³ki? Czy jest w¶ród prowadz±cych zajêcia kto¶ do rzeczy, czy pró¿no szukaæ takowego?

lol | 2007-01-29
hehe owieczka i ty to mowisz pare dni przed egzaminem z biochemii Wola³am 6 kolosów tygodniowo niz ten koszmar

---
Mod: proszê o jaki¶ konkretny komentarz o studiach na tej uczelni, z pewno¶ci± mo¿esz na ten temat wiele powiedzieæ ;)

Owieczka | 2006-12-24
trzeci semestr prawie za mn± i muszê przyznaæ, ¿e poza kilkoma pranoicznymi pomys³ami naszej uczelni jest ca³kiem ca³kiem ;) Biochemia to poligon, przypominaj±cy momentami Big Brothera (pe³na kontrola kto jak i ile sie uczy). Ale trzeba go przej¶æ i nie daæ siê zestrzeliæ... 5-7 kolosów na tydzieñ - norma, robale, bakterie i inne cuda. Ale da siê tylko trzeba chcieæ!

kpr.pchr. :D | 2006-11-18
ludzie prosze was, nie wypisujcie jakichs glupot....wiadomo ze nie ma kasy i nikt nikogo nie bedzie glaskal po glowkach ale jak ktos mial odrobine dobrej woli i wolnego czasu to spokojnie mogl uczestniczyc w 2 kolach naukowych i jeszcze skoczyc na silke w miedzy czasie hehehe inna sprawa jesli chodzi o prace magisterskie;/ tutaj zaczyna sie juz cyrk.. no coz trzeba walczyc o swoje a moze nie wyladujecie na historii farmacji.. i trzeba przy tym uwazac zeby chcac pomoc kogos nie urazic hahaha pozdro dla lasek(niektorych:) smiech na sali. no nic;/ im juz nic nie pomoze ale wam mlodym dobrze radze trzymajcie sie na dystans i nie dajcie sie zwariowac bo bede zmuszony zawitac do was w nocy z moim kbkAKMS 7,62mm i porozmawiac z wami po swojemu hehe;D a IV rok to wakacje;D

ja06 | 2006-11-09
Witam!!! Jestem ju¿ na trzecim roczku i powiem szczerze, ¿e nie by³o ciê¿ko. Wszystko jest do przej¶cia, nieraz jest tak,¿e mam kolosa za kolosem i jako¶ dajê rade (z ca³kiem niez³ym skutkiem:) a wcale nie ¶lêczê z nad ksi±¿kami po nocach. Uczelnia ma ma³o kasy, ale nasi psorzy, doktorzy i mgry chc± zrobiæ z nami tak ciekawe zajêcia jak tylko jest to mo¿liwe. Wiêc ch³oñmy, drodzy koledzy i kole¿anki, t± wiedzê, któr± z tak wielkim trudem chc± man przekazaæ:)

Aga | 2006-11-09
Studiujê tutaj juz lub dopiero drugi miesi±c i musze powiedzieæ, ¿e mi sie podoba. Nauki jest du¿o, to prawda, mamy ¶rednio trzy kolokwia w tygodniu, ale wszystko jest bardzo interesuj±ce. S± oczywi¶cie wady uczelni, ale nie mo¿na ich wykluczyæ. S³ysza³am, ¿e na Uniwersytecie ¦l±skim s± du¿o gorsze warunki: w ogóle nie ma zaplecza dydaktycznego. Uwa¿am, ¿e Akademia Medyczna jest naprawde bardzo dobra. Jestem zadowolona, wiêc polecam.

lucy | 2006-10-17
jako stara (najstarsza rocznikowo) studentka naszej biotechnologii stwierdzam ca³kowity brak inwencji w moich m³odszych kolegach! sami narzekamy na brak sprzêtu, sprzêtu, sprzêtu, sal i kasy na wszystko ale jak kto¶ chce co¶ robiæ to SIÊ DA. to prawda nie na ka¿dej katedrze s± ko³a naukowe i nawet je¿eli chce siê tam co¶ robiæ to nie ma takiej mo¿liwo¶ci. ALE!!! najlepiej udaæ siê bezpo¶rednio do kierownika katedry i z nim porozawiaæ. niekoniecznie o legalnym kó³ku ale o jakiej¶ pomocy przy wykonywanych pracach, co z czasem (jak nam siê w pewnym przypadku prawie uda³o :]) mo¿e przekszta³ciæ siê w kó³ko.
Do dzie³a ¦LAM-owicze...

1234