ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Opinie i komentarze Biotechnologia Akademia Częstochowa

Akademia im. Jana Długosza w Częstochowie

biotechnolog | 2006-09-10

Jestem po obronie pracy licencjackiej, z czego jestem bardzo szczesliwa!!!Zamierzam kontynuowac nauke na kierunku chemii w biotechnologii. Nie załuje ze studiowałam na AJD, ponieważ bardzo wiele się nauczyłam.Każdy najeżdza na inżynierie genetyczną i panią prof., ale był to dla mnie najlepszy przedmiot choć bardzo trudny. Jeżeli ktoś sie chce uczyć to będzie się uczył czy to na AJD czy na UJ??? pozdro!!!!!

student | 2006-06-30
Ludzie, dajcie spokuj tej inzynierii genetycznej.Uwazam, że to jest jeden z ciekawszych przedmiotów, moze na początku troche za dużo jest materiału, ale mozna się przyzwyczaić. Pani Profesor jest naprawde fajna, przekonacie sie sami. I pamietajcie, chodzcie na wykłady, a na koncu przekonacie sie dlaczego warto!!!.

Biotechnologia III | 2006-06-30
Drogi MrJ.Jeżeli chodzi o wyscig szczurów to w nim uczestnicze, najardziej to widac na 3 roku. Studiuje biotechnologie i moge ksiazke napisać o tym, co ludzie wyprawiają,, z czystym sumieniem, by wkopac druga osobę. Ludzie sa zdolni do tego, że ida i kabluja wykładowcą, kto próbował ściagać lub kto miał jakieś ściągi. Nie wiem jak jest na innych kierunkach, ale na bioyechnologii - masakra!!!

III rok biotechnologia | 2006-06-28
Własnie jestem po obronie pracy licencjackiej i nadal nie wiem, co z uzupełniajaca biotechnologią. Kazdy z kadry tylko gada, że dokumenty o studiach uzupełniających leża w Warszawie i na tym się kończy, tylko leżą. Panie Rektorze, dlaczego studenci nie są informowani o postepach w tej sprawie - od kilku miesiecy kompletnie nic, to jest karygodne!!! ale skoro Wam tak zależy, to nie dziwcie sie, że stereotyp, że AJD - to beznadziejna Uczelnia, niedbająca o swoich studentów, bedzie trwać nadal. Chociaz, może to nie stereotyp - to czysta prawda. Kolejne zastrzezenie: co z wymianami ze studentami z innych krajów, praktykami, programami Unii Europejskiej dla młodzieży - dla studentów kierunku biotechnologia, kompletnie nie ma nic. Wiem o tym , że strone tą, odwiedzaja profesorowie AJD, dlatego może warto rozmawiać ze sobą i w końcu zauważyć " ten problem ".Trzymam kciuki za obrony i zycze powodzenia!!!.

natallie | 2006-06-12
Witam Krzysia! Kiedy czytałam te, nie da się ukryć czasem bardzo krytyczne opinie o AJD, to aż mi ręce opadały. Jasne że biotechnologia na AJD jest dość nowym kierunkiem i może pierwsze 2 lata były czymś w rodzaju eksperymentu, ale w tej chwili nie ma na co narzekać, a najbardziej dziwi mnie takie mówienie, że jesteśmy dnem w porównaniu z Wrocłaiwem czy Śląskiem, ponieważ wielu profesorów i doktorów własnie z tych miast do nas przyjeżdza i uważam że uczelnia stara się o kadrę i nie tylko!!! Ja na niski poziom nie narzekam i z niecierpliwością czekam na semestr zimowy ponieważ przed świętami powinniśmy wiedzieć coś na temat decyzji z Ministerstwa o akredytacji studiów magisterskich :-) Pozdrawiam!!!

Krzyś :-) | 2006-06-04
Witam, ja jestem na urlopie po pierwszym roku bo zaczalem studiowac farmacje na ŚAMie. Gdyby byla farmacja magisterska na AJD to bym sie nie wahal. Moze jeden rok studiow na AJD nie rzuca swiatla na cale studia ale... byl swietny. Wcale nie zaluje :-). Wydawalo mi sie ze nauki sporo ale porownujac z farmacja to wcale nie tak duzo. Czy jest ciezko czy nie to zalezy kto co chce uzyskac. Utrzymac sie na trojach jest dosyc prosto, choc bylo kilka osob ktorym bylo ciezko. Natomiast na lepsze ocenki trzeba sie dosyc wysilic. Jesli ktos jest pewien ze biotechnologia to jego powolanie, to na AJD rozwinie je rownie dobrze jak gdzie indziej. Tyle tylko ze na AJD jest jedna specjalizacja - chemia w biotechnologii. W innym wypadku po trzech latach trzeba zdawac na uzupelnienie gdzie indziej. No, chyba ze otworza niedlugo ;-). A biotechnologia jest na instytucie chemii bo biologii w ogole nie ma na AJD wiec co, dac biotchnologie do fizyki? Chemia jest chyba lepszym rozwiazaniem. Jesli czytaja to moje ziomki z roku (teraz na drugim) to pozdroofka. Mam nadzieje ze jeszcze mnie pamietacie :-).

MrJ | 2006-06-02
I wszyscy o tej inżynierii... fakt nie jest to może najlepiej prowadzony przedmiot, ale były zdecydowanie gorsze - podstawy OŚ to byla jakaś propaganda "las tylko dla świstaków", że nie wspomnę o takim rodzynku jak filozofia przyrody. No i lektoraty z języków to 2 lata straconego czasu... Ale ogólnie nie jest tak źle. Owszem - jak ktoś chce mieć na dyplomie bardziej "prestiżową" pieczątkę niż AJD - niech się wybiera do Wrocławia bądź na Śląsk. Tylko po co? Kadra i tak porównywalna, i tam i tu zdarzają się niedorobienia i niedociągnięcia - ale nie ma uczelni bez nich. Niektórym się chyba wydaje, że jak zaplacą pięc stów za miesiąc nauki, to będą mieli lepszy poziom - owszem, może dadzą im lepsze odczynniki na laboratorium.
Ale są i plusy AJD - nie ma idiotycznego wyścigu szczurów, prowadzący nie przysyłają asystentów do prowadzenia zajęć (mnie się to przez 3 lata zdarzyło może z 5 razy) i naprawdę zazwyczaj mają pojęcie o nauczanym przedmiocie, a ogólny poziom nie jest wcale taki dołowaty jak niektórzy chcą tu udowodnić.
A teraz pora na zaklepanie terminu obrony licencjatu... oby się wszystko udało!

Asia | 2006-05-26
Hej! Jesli chodzi o ten drugi stopień, to mam info, że złożony jest wniosek o uruchomienie kierunku w 2007r.Z tego co mi wiadomo, to spełnione są wszystkie wymagania i mamy spore szanse na sukces. No cóż, poczekamy na efekty... A nawiązując do poziomu nauki i kadry, to chyba troszeczkę przesadzacie. Wszyscy czepiają się inż.genet. Nie twierdzę, że jest idealnie, ale czy nie mieliście gorszych zajęć? Ja spotkałam kilka innych przedmiotów (z profesorami utytułowanymi w danym kierunku), z których niewiele dało się wynieść a jakoś się nie rozpisujecie. Tu materiał realizowany jest w pełni-spójrzcie na wykłady- to ile z tego zostanie w głowie zależy tylko od was. A że Pani Profesor przyznała się iż, nie jest specjalistą w tej dziedzinie- no cóż odpłaciliście jej za szczerość. I dodam jeszcze tylko, że to świetny promotor, i pod tym względem inni sławienni pracownicy naukowi zostają daleko w tyle. Krytykujecie wszystko i wszystkich na tej uczelnii, myślę że należałoby najpierw zacząć od siebie.

Aga | 2006-05-25
Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma!! Prawda jest taka ze jak sie chce to sie przejdzie te 3 lata BT nie jest straszna duzo zalezy od wykladowcow (nie tylko od wiedzy) jesli chodzi pozniej o uzupelniajace to sa problemy poniewaz u nas na AJD bT jest przy instytucie chemii a na innych uczelniach przy instytutach biologii wiec roznice sa i to duze Kierunek owszem ciekawy, ale kadra ucząca słaba a słynna inzynierie genetyczną z panią która my uczyliśmy a nie ona nas to osobna historia Ciekawe czemu nam nie płacili za to Pozdro

werta | 2006-05-24
ja też byłam drugą edycją i zostałam na lodzie. Pytało się i to nie raz i zawsze było że tak a wyszło inaczej. Dioptria masz to szczęście że nie byłaś królikiem. A ta magisterka z biotechnologii to kiedy będzie?? bo lata lecą a tu nic:) Pozdrowienia

dioptria | 2006-05-24
To się nazywa przywilej pierwszego rocznika. Trzeba się było zatanowić, bo oczywiste że jak kierunek dopiero rusza, to wszystko się moze zdarzyć. Z resztą zawsze sie trzeba pytać o wszystko, nie wiesz o tym?

nika | 2006-05-23
grudzień 2003 czyli połowa moich studiów!!! o czymś takim mówi się na dzień dobry, przy składaniu podań a nie w połowie, a student zostaje na lodzie. Ogólnie to było za mało chemi żeby pójść na chemie i za mało biologii żeby iść gdzieś indziej na biologię.

berry | 2006-05-23
Od grudnia 2003 było wiadome, że zaoczni mogą jedynie skończyc licencjat z biotechnologii. Do tego, zeby kontynuować chemię było za mało godzin. Z żeby konczyć MZU wystarczy mnimum programowe.

nika | 2006-05-16
w 2002 roku w informatorze dla studentów pierwszego stopnia biotechnologii wyraźnie pisało (jak byk), że będziemy mogli podjąć studia drugiego stopnia na chemii. A to że się odmieniło wyszło pod koniec drugiego roku studiów czyli w 2004 roku. teraz studia pierwszego stopnia skonczy już 3 edycja i też będą na lodzie. berry sam się doinformuj:) co było szybciej( nie masz tego wieku co ja:)) donArturo studia drugiego stopnia są w realizacji od 2003 roku (jeśli nie szybciej) a nie od teraz. dla każdego nowego studenta każdy kolejny rok będzie początkiem realizacji. żeby był drugi stopień musi być idealny pierwszy. poszukaj starszych absolwentów biotechnologii i zapytaj się od kiedy są studia MZU w realizacji:) pozdrowienia

berry | 2006-05-08
O tym, że zaoczni nie bedą mogli kontynuowac MZU na chemii, to już była o tym mowa na pierwszym roku. Tak więc ja również gratuluję niedoinformowania.

donArturo | 2006-04-19
Widzę, że mój przedmówca jest niedoinformowany, ponieważ biotechnologia dostała pełna akredytacje na pierwszy stopień, drugi stopień jest obecnie w trakcie realizacji, ale niestety według obecnych informacji nie zostanie rozpoczęty w najbliższym roku akademickim. Uczelnia, na która uczęszczam jest podobna do innych jak wszędzie trafia się ewenementy (jedyny wyjątek to inżynieria genetyczna), ale na studiach nie może być za łatwo tak to jest, co wspominać.

nika | 2006-04-17
skonczyłam biotechnologie na AJD i nic po tym nie mam. o uzupełniających studiach magisterskich na innej uczelni nie mam co marzyć bo są kosmiczne różnice programowe. a na AJD nie otworzą w najbliższej przyszłości bo w zeszłym roku nie dostali akredytacji. Agdyby nawet jakimś cudem się pojawiły na tej uczelni to bym się ze 100 razy zastanowiła nad tą uczelnią. poziom nauki zależy jaki przedmiot a przede wszystkim z KIM!!! z tą inżynierią genetyczną to się zgodze,ale chemia organiczna na wielkim poziomi jest tam taka jedna pani Doktor, która niezły dała wycisk ale za to JEJ DZIĘKUJE, wielkim minusem jest to że nie było specjalizacji. a co do MZU z chemii z elementami biotechnologii to jest troche dziwnie, gdyż na te studia mogli iść tylko absolwenci studiów dziennych z biotechnologii na AJD. a nam z zaocznych powiedziano że mamy za mało chemii i troche różnic programowych żeby iść na dzienne. Bardzo ciekawe kto układe ten program dla dziennych i zaocznych. jak wiecie coś o MZU na jakieś innej uczelni to dajcie znać. Pozdrowienia

przyszła biotechnolożka;-) | 2006-03-16
Hm wiele osób mówi o niskim poziomie na AJD-na innych uczelniach jest podobnie tyle, że posiadają wiekszą renomę!!!! A nasza uczelnia jest całkiem niezła i jak się postarasz to pracę też znajdziesz po ukończeniu tej szkoły. Pozdrawiam i życzę powodzonka;-)

luk | 2006-03-08
Obecnie jestem na III roku biotechnologii. Jedyny bład jaki popełniaja władze tej uczelni jest taki , że nie mogą sie zdecydować na otwarcie studiów uzupelniajacych kierunku biotechnologia.Byloby to z korzyscia zarówno dla studentow , jak i uczelni.Niby costam robia w tej sprawie, ale tak naprawde zastanawiam sie , czy uczelni na tym ZALEZY!!!, bo nam STUDENTOM na pewno TAK!!!Co do kadry nauczycielskiej - jest naprawde OK i samych studiow - naprawde nie jest latwo , ale da sie przezyc!!!Najwieksze zastrzezenia mozna miec do poziomu wyposazenia i ilosci pracowni oraz laboratoriow - nie jest zle , ale Wladze niewiele robia , by ten stan zmienic ( przypominam . ze najwazniejszy jest rozwoj Uczelni, a przez to Jej studentow ).Apel - zacznijcie cos ROBIC , by nam wszystkim było lepiej i bysmy nie musieli martwic sie o swoja przyszkosc.

student | 2006-03-05
Zgadzam się z moim przedmówcą, jeżeli czegoś chcesz się w życiu nauczyć trzeba dążyć do tego samemu, jeżeli nie bedziesz chciał to nawet wymagający wykładowca tego nie zmieni. Pozdrawiam

1234567