ArtykułyGMOSłownikPracaStudiaForum
Aktualności:Organizmy transgeniczne, GMOKlonowanieKomórki macierzysteNowotwory, rakWirusologia, HIV, AIDSGenetykaMedycyna i fizjologiaAktualności biotechnologiczneBiobiznes

Biotechnologia ZUT Szczecin

Uczelnia: Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie

Wydział: Biotechnologii i Hodowli Zwierząt

Kierunek: biotechnologia

Typ: dwustopniowe, dzienne

Tytuł: magister inżynier

Informacje: Biotechnologia ZUT Szczecin

Po szczegółowe informacje nt. rekrutacji na kierunek: biotechnologia, na: Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie, przejdŸ na stronę www uczelni.






Opinie Biotechnologia ZUT Szczecin

Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny w Szczecinie

As | 2012-06-20

Studia na tej uczelni są trudne i trzeba się dużo uczyć. Mimo to nie ma pracy w Sz-nie, regionie, a także całej POlsce. Na ulotce wabią ludzi wizją pracy w wielu sektorach, a jak po studiach staracie się o pracę z sektora powiązanego z biotechnologią, w którym teoretycznie możecie pracować (rolnictwo, farmacja, mikrobiologia, chemia, kontrola żywności itd_ - jest dużo zajęć i przedmiotów właśnie z różnych dziedzin), to mówią wam, iż potrzebują kogoś po rolnictwie, chemii, farmacji, mikrobiologii itd.
Władze na wydziale nie pomogą wam kompletnie w niczym, bardzo często jeszcze utrudniają, jeśli zobaczą, że ktoś się wybija. Pod sukcesami podpiszą się bardzo chętnie i zrobią sobie zdjęcie do gazety. Mimo zgłaszania, że materiał powtarza się na kilku różnych przedmiotach, nic z tym nie zrobiono. Naprawdę wiele przedmiotów się powtarza pod inną nazwą!
Szczerze odradzam jednostki: Centrum Bioimmobilizacji oraz Katedrę Mikrobiologii i Immunologii, ze względu na praktyki tam stosowane wobec studentów i pracowników. Ciekawe zajęcia były
a pszczołach.

As | 2012-06-11
Studia na tej uczelni są trudne i trzeba się dużo uczyć. Mimo to nie ma pracy w Sz-nie, regionie, a także całej POlsce. Na ulotce wabią ludzi wizją pracy w wielu sektorach, a jak po studiach staracie się o pracę z sektora powiązanego z biotechnologią, w którym teoretycznie możecie pracować (rolnictwo, farmacja, mikrobiologia, chemia, kontrola żywności itd_ - jest dużo zajęć i przedmiotów właśnie z różnych dziedzin), to mówią wam, iż potrzebują kogoś po rolnictwie, chemii, farmacji, mikrobiologii itd.
Władze na wydziale nie pomogą wam kompletnie w niczym, bardzo często jeszcze utrudniają, jeśli zobaczą, że ktoś się wybija. Pod sukcesami podpiszą się bardzo chętnie i zrobią sobie zdjęcie do gazety. Mimo zgłaszania, że materiał powtarza się na kilku różnych przedmiotach, nic z tym nie zrobiono. Naprawdę wiele przedmiotów się powtarza pod inną nazwą!
Szczerze odradzam jednostki: Centrum Bioimmobilizacji oraz Katedrę Mikrobiologii i Immunologii, ze względu na praktyki tam stosowane wobec studentów i pracowników. Ciekawe zajęcia były
a pszczołach.

As | 2012-06-06
Studia na tej uczelni są trudne i trzeba się dużo uczyć. Mimo to nie ma pracy w Sz-nie, regionie, a także całej POlsce. Na ulotce wabią ludzi wizją pracy w wielu sektorach, a jak po studiach staracie się o pracę z sektora powiązanego z biotechnologią, w którym teoretycznie możecie pracować (rolnictwo, farmacja, mikrobiologia, chemia, kontrola żywności itd_ - jest dużo zajęć i przedmiotów właśnie z różnych dziedzin), to mówią wam, iż potrzebują kogoś po rolnictwie, chemii, farmacji, mikrobiologii itd.
Władze na wydziale nie pomogą wam kompletnie w niczym, bardzo często jeszcze utrudniają, jeśli zobaczą, że ktoś się wybija. Pod sukcesami podpiszą się bardzo chętnie i zrobią sobie zdjęcie do gazety. Mimo zgłaszania, że materiał powtarza się na kilku różnych przedmiotach, nic z tym nie zrobiono. Naprawdę wiele przedmiotów się powtarza pod inną nazwą!
Szczerze odradzam jednostki: Centrum Bioimmobilizacji oraz Katedrę Mikrobiologii i Immunologii, ze względu na praktyki tam stosowane wobec studentów i pracowników. Ciekawe zajęcia były
a pszczołach.

biotechnolożka | 2012-02-15
Dno, dno, dno i pięć metrów mułu... Jedyne prawdziwie technologiczne przedmioty są u prof. Bartkowiaka na IV roku, a reszta to zlepek przestarzałych informacji dla studentów zootechniki, biologii i technologii żywienia.

aasha | 2011-10-20
Ja jestem na 3 roku biotechnologii. Na początku wydawało się , że nie ma czasu na nic, ale w sumie nie było tak źle. Widac różnice między strą rolniczą a politechniką. Kadra troche zmieniona, np. chemia już nie z Ogońskim a z Maciejewską , dużo krzycza ale u wszystkich da sie zaliczyć, tylko trzeba spiąć poślade. I oczywiście bardzo lubimy enzymologie. Pozdrawiam.;)

bladaxd | 2011-10-16
Co prawda zaczęłam teraz studia n ZUT - kierunek Biotechnologia i powiem szczerze, że jak na te 2 tygodnie to masakra jest. Najgorzej z fizyka, matme da się przeżyć. Ale fizyka jest zabójcza, jednak nie żałuję wyboru. Zobaczymy jak będzie dalej.

kalina | 2011-01-19
A, i na każdym kole naukowym student zajmuje się wszelkimi rzeczami dotyczącymi zwierząt gospodarskich, loch knurów, bardzo modne jest mastitis krów rasy jakiejś tam, na biotechnologii rozrodu można zapomnieć o jakiejkolwiek biotechnologii, będziecie macać jądra knurów i buhajów i je w zeszycie rysować.
A na biotechnologii w przemyśle spożywczym będziecie kroić kiszoną kap[uste i oceniać zapach i smak jej soku...
A proponowane tematy prac magisterskich jakie można pisać to już wogóle maskra....

kalina | 2011-01-19
Zdecydowanie potwierdzam to co piszą poprzednicy. Biotechnologia u nas to po prostu druga zootechnika.
Na przedmiocie podstawy biotechnologii uczyliśmy się o żwaczach czepcach, paszy, na wirusologii tylko wykłady były jakieś w miare, ćwiczenia (laboratoryjne!!!!) to przepisywanie slajdów na temat chorób wirusowych koni... żenada.

Gerard | 2011-01-19
Miło, przyjemnie i sympatycznie. Bardzo się człowiek nie zmęczy a i tak jest szansa nauczyć się całkiem ciekawych rzeczy. Polecam zwłaszcza specjalizacje roślinną (jeszcze milej, przyjemniej i sympatyczniej)

Dr inz A G-G | 2010-10-28
od kiedy zrobil sie zut, to ta uczelnia leci na dno!!!!
laboratoria ? Dajcie spokoj! Trzeba uciekac do Gdanska lub Poznania!

Odradzam! Mimo, ze posiadam stopien naukowy! To odradzam. Jesli Was przeraza to co jest na chemii organicznej to tylko pipek co musza sie uczyc na innych uczelniach!
Ja generalnie wstydze sie ze musze na zucie pracowac

Mańka | 2010-03-11
Wybrałam. Biotechnologia. Ale mimo wszystko, boję się trochę, że nie znajdę czasu na nic innego, tylko naukę. Najgorsze zapewne będą godziny... Ale dam radę.

V rok, ostatni rok | 2009-12-08
Zacznie się robić ciekawie u dr Ogońskiego dopiero na kursie enzymologii i inżynierii enzymowej! Pozdrawiam! ;)

femmefatale | 2009-12-07
jestem na I roku biotechno, musze powiedziec ze jestem po techniku rolniczym ale dostalam sie i z tego jestem dumna :D Najbardziej mnie przeraza egzamin u dr Ogonskiego z chemii org i nieorg baaaaardzo duzo tego wsyztskiego jest i w sumie nie wiem od czego zaczac.....Pomocy !!

wisnia | 2009-08-27
Witam wszystkich,w 2005 roku obronilam prace magisterska na katedrze Mikrobiologii .Od 2 lat pracuje w Rostocku w Instytucie badawcyym.Cenie sobie Biotechnologie na AR

Maturzystka | 2009-07-05
No właśnie tego najbardziej się boję...że sobie nie dam rady. Nigdy nie byłam dobra z matmy, fizyki czy chemii. A iść na studia, przekonać się o tym, zrezygnować i mieć rok w plecy to też bez sensu ;/ Choć z drugiej strony...moja ambicja ;)

EM | 2009-07-01
sami humaniści to może nie... ;) ale u nas na roku kilku jest:) ja osobiście jestem po humanie i muszę przyznać że matma była mordęgom ;p ale przeżyłam i dalej już jakoś poszlo:) im dalej tym łatwiej nie znaczy że mniej nauki ale nie bazuje się już w ogóle na informacjach z LO tylko trzeba się uczyć od podstaw co daje humanistom i biolchemom takie same szanse;)

V rok, ostatni rok... ;) | 2009-06-28
Czy są jacyś?! Prawie sami humaniści! :D Nie zastanawiaj się tylko idź na biotechnologie na ZUT. Będziesz mieć dobre oceny to dostaniesz 1000 PLN stypendium z UE, które nie wyklucza innych stypendiów, np. socjalnego. Myśle, że to lepszy interes niż iść na przykład na US, czy PAM. Tam nie ma tego typu warunków finansowych.

Maturzystka | 2009-06-18
Ile ludzi tyle opinii :((. I co ma zrobić maturzystka, która planuje biotechnologię na byłej AR w Szczecinie?? Iść czy nie iść, oto jest pytanie. Chcę tylko wspomnieć, że skończyłam klasę humanistyczno-prawną i jestem raczej humanistką. Moja ambicja i rozum kierują mnie jednak na biotechnologię, ponieważ wydaje mi się, że jest to dość przyszłościowy zawód no i ciekawy :)
Czy są tam jacyś humaniści?

grr | 2009-05-11
ula, exstudentka, basia- mylicie pojęcia. Artykuły w scopusie i ncbi są, ale nie z zakresu biotechnologii. Jeśli mają jakiś związek to raczej odległy i naciągany. Na palcach jednej ręki można policzyć osoby parające się biotechnologią sensu stricte.

Samwieszkto | 2009-02-12
Hej. Nikt z prowadzących ten portal nie zauważył że Akademia Rolnicza już nie istnieje. Po połączeniu z Politechniką Szczecińską powstał Zachodniopomorski Uniwersytet Technologiczny. Może już czas uaktualnić dane? Pozdrawiam.

===
Moderator:
dziękuję, zaktualizowane

1234567